Menu
Udostępnij:
Wielu ludzi, podobnie jak Ty, zastanawia się, czy budowa domu w 2023 roku ma sens.
Postpandemiczna rzeczywistość, szalejąca inflacja, bliskość wojny — to wszystko sprawia, że bardzo trudno planować przyszłość.
A pamiętasz początek 2020 roku? Tamten lęk i niepewność? Jedni wieszczyli koniec świata i natychmiastowy upadek wszystkiego, innych sparaliżował strach. Wtedy też pewne było jedynie to, że nie wiadomo, co będzie dalej.
W tym właśnie okresie skontaktowali się z nami Kasia i Janek. Zamknięci lockdownem w ciasnej, wynajmowanej kawalerce, poczuli potrzebę większej przestrzeni. Dlatego, jak wielu innych w tamtym okresie, postanowili wybudować swój pierwszy dom.
Podeszli jednak do tego tematu bez odpowiedniego przygotowania i z nierealnymi oczekiwaniami.
Pierwsze zaskoczenie przyszło, gdy dowiedzieli się, że będą musieli poczekać ok. 3 miesiące, zanim zajmiemy się ich tematem. Otóż nie byli jedynymi, których pandemia zmobilizowała do budowy domu.
Kolejne schody pojawiły się w trakcie projektowania. Pierwotnie marzyli o domu w konstrukcji drewnianej. Jednak po szacunkowej analizie kosztów budowy według wypracowanej wspólnie z nami koncepcji, ta technologia okazała się zbyt droga. Zmuszeni do zmiany technologii na tańszą, postanowili też zmienić koncepcję całego domu, co oznaczało kolejne miesiące pracy nad projektem. Nie byli wtedy zbyt świadomi, konsekwencji, jakie to za sobą pociągnie.
Gdy nareszcie projekt był gotowy, wydarzyło się coś, czego ani oni, ani my, nie mogliśmy przewidzieć! Urzędnicy przeszli na pracę rotacyjną… W konsekwencji projekt spędził w urzędzie prawie pół roku.
Jakby tego było mało, poszukiwania ekipy budowlanej też nie przebiegły tak łatwo, jakby tego oczekiwali. Dostępność wykonawców była jeszcze gorsza, niż projektantów, a porównywanie ich ofert przyprawiało o zawroty głowy.
Kiedy w końcu zapadły ostateczne decyzje i wydawało się, że już nic ich nie zaskoczy, na scenę wkroczyła inflacja. Ceny wszystkich materiałów szły w górę. Na budowlankę padł blady strach. Oferty cenowe ważne po kilka dni wcale nie ułatwiały procesu decyzyjnego.
Budowa się nawet jeszcze nie zaczęła, a stres i presja czasu zaczęły negatywnie wpływać na relację naszych Inwestorów. Zaczęło do nich docierać, że gdyby dali sobie czas i dobrze przemyśleli swoje plany, podejmowanie decyzji byłoby łatwiejsze. Na tym etapie już wiedzieli, że gdyby od razu dopasowali założenia do możliwości, projektowanie poszłoby sprawniej, a oni oszczędziliby sobie nerwów i frustracji…
W ich przypadku były to tylko złe dobrego początki, sama budowa przebiegła zaskakująco bezproblemowo. Teraz Kasia i Janek są podekscytowani i nie mogą doczekać się przeprowadzki. Skończą budowę dokładnie 3 lata od naszego pierwszego spotkania. Mimo wszelkich przeciwności przetrwali to 🙂
Ale czy nie byłoby prościej, gdyby zaczęli od dobrego planu? Bez presji czasu i rosnących kosztów?
Czy w 2023 roku da się na spokojnie zaplanować budowę domu? Czy dalej trzeba czekać na specjalistów? Jakie są prognozy dla cen w budownictwie? Co z kredytami i dotacjami? O wszystkich tych kwestiach piszę poniżej.
Od połowy zeszłego roku obserwujemy zdecydowanie mniejszy ruch na mieszkaniowym rynku projektowym i budowlanym. I jest to dobra informacja dla Ciebie — jako potencjalnego Inwestora.
Mniejsze obłożenie specjalistów sprawi, że będziesz mieć łatwiejszy dostęp do tych najlepszych.
Co więcej, po ostatnich dwóch latach, w tej branży raczej nie znajdziesz słabych ogniw. Podobnie jak w innych dziedzinach, także w projektowo-budowlanej, specjaliści podnieśli swoje kwalifikacje. Dopracowali procesy, zmierzyli się z pracą zdalną, zdobyli nowe umiejętności, wyspecjalizowali się w nowych technologiach.
To był dla branży naprawdę dobry trening. Niektórzy odpadli, bo nie wytrzymali tempa. Ci, którzy zostali, są teraz mądrzejsi i silniejsi, a Ty masz szansę na usługę o bardzo wysokiej jakości. Mało tego o bardzo szerokim zakresie.
Śmiało możesz oczekiwać, a nawet wymagać wieloskładnikowych pakietów oraz dużego wachlarza usług komplementarnych.
Jedno jest pewne — na aktualnej sytuacji rynkowej na pewno wygrywasz Ty.
Nie chcę przytłoczyć Cię nudnymi statystykami. Rzucę tylko trochę światła na to, jak w tym roku będzie kształtował się rynek.
Cena stali to wskaźnik, który warto obserwować, przygotowując się do budowy. Żaden budynek (nawet drewniany), nie powstanie bez jej udziału, więc koszt Twojej budowy będzie mocno uzależniony od tego materiału. Do budowy standardowego domu jednorodzinnego o konstrukcji murowanej i powierzchni ok. 200 m2 będziesz potrzebować ok. 2,5-3,5 ton stali.
zmiany cen stali zbrojeniowej na rynku światowym
w latach 2018-2022
Wykres jeszcze tego nie pokazuje, ale aktualnie ceny stali stabilizują się po dużych, zeszłorocznych skokach wywołanych wybuchem wojny. Prognozy wskazują, że ta sytuacja powinna się utrzymać. Jednocześnie raczej nie ma szans na powrót z ich poziomem do stanu sprzed lutego 2022.
Drewno to kolejny po stali materiał, który niezbędny jest do budowy domu. W standardowym domu o powierzchni ok. 200 m2, z dachem dwuspadowym zużycie drewna wyniesie ok. 6,5 m3
zmiany cen tarcicy budowlanej na rynku światowym
w latach 2018-2022
Rynek drewna dalej odczuwa skutki wybuchu wojny. Chociaż wykres znowu tego nie sygnalizuje, tutaj nie ma co liczyć na spadki i na stabilizację. Jedynym pocieszeniem może być fakt, że w przypadku technologii tradycyjnej koszt drewna to niewielki % całego kosztorysu.
Aktualne na wybudowanie 1 m2 domu jednorodzinnego w stanie deweloperskim trzeba wydać ok. 2 400 – 5 800 zł.
Oczywiście, po analizie powyższych czynników trudno się łudzić, że koszt budowy domu w 2023 roku będzie w fazie spadkowej. Jedyne pocieszenie jest takie, że budowa własnego domu (nawet jeśli uwzględnimy cenę działki), nadal jest tańsza, niż zakup mieszkania deweloperskiego, gdzie średnie ceny za 1 m2 kształtują się na poziomie 7 000 -12 000 zł.
Mieszkanie czy dom? Odwieczny dylemat młodych rodzin, zaraz obok wanna czy prysznic?
Postaram się rzucić trochę światła na ten temat, analizując kwestie finansowe.
Z jednej strony pamiętamy, jak ciasno było nam w lockdownie. Marzyliśmy o przestrzeni, ogródku i wygodnym miejscu na zorganizowanie home office. Z drugiej strony analitycy przekonują, że ceny mieszkań będą maleć (albo raczej wolniej rosnąć), a koszty budowy będą rosnąć (albo raczej szybciej rosnąć). Przez to zakup mieszkania może wydawać się korzystniejszy.
Może tak być, ale tylko do czasu wyczerpania aktualnego zapasu mieszkań, bo dalszą perspektywę ilustruje poniższy cytat:
Od stycznia do końca listopada br. [2022] oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem. Spadła natomiast liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. (źródło: GUS)
Co to oznacza w praktyce?
Branża deweloperska hamuje.
Co to oznacza dla Ciebie?
Mieszkań na rynku będzie coraz mniej w najbliższych latach. Jeśli myślisz o własnym lokum, budowa domu może być koniecznością — wszystko zależy od Twoich założeń czasowych.
Analizując powyższe dane i wykresy nasuwają mi się dwie refleksje:
Tanio to już było — nie chciałabym tu narzekać na drożyznę, bo jest, jak jest i większość z nas nie ma na to realnego wpływu. Chciałabym Cię przestrzec przed porównywaniem aktualnych cen z cenami sprzed roku, czy nawet sprzed wybuchu pandemii. To spowoduje tylko rozczarowanie.
TIP: jeśli już musisz porównywać, używaj procentów jako poziomu odniesienia. Np. jeśli porównujesz swój kosztorys z kosztorysem znajomych, którzy budowali 3 lata temu, zobacz ile % ich wyceny stanowiła np. cena stropu, a ile okien. Nie porównuj cen jednostkowych.
Rynek się stabilizuje — to dobra informacja, bo pomimo wysokich cen, będą one przewidywalne, a tego bardzo brakowało w ostatnich dwóch latach.
O kredytach i dotacjach powstanie wkrótce następny artykuł. Teraz chciałabym tylko wspomnieć, że jak już zdecydujesz się na budowę domu, to możesz liczyć na drobne wsparcie.
Dotyczy ono szczególnie wykorzystania odnawialnych źródeł energii, dzięki którym masz szanse uzyskać preferencyjne warunki kredytu oraz refundacje poniesionych kosztów w ramach programu Czyste Powietrze i innych jemu pokrewnych.
W niedalekiej przyszłości ma ruszyć także program Pierwsze mieszkanie. Adresowany do osób przed 45 rokiem życia, planujących kupić mieszkanie lub wybudować dom. Z pewnością będzie to pomoc dla rodzin, które marzą o budowie własnego domu w 2023 roku.
Dalej masz wątpliwości, czy wchodzić w budowę domu w 2023 roku?
Pozwól, że przypomnę Ci starą, dobrą, biznesową regułę Warrena Buffeta „sell when others are buying and buy when they sell”.
Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby grać na giełdzie zamiast budować dom. Moją intencją jest uzmysłowienie Tobie, że czasem warto zrobić coś odwrotnego do rynkowego trendu. Czasem opłaca się pójść pod wiatr i odłączyć się od stada owiec.
Jeśli teraz, w trudnych czasach zaplanujesz swoją inwestycję, to jej wdrożenie, gdy koniunktura się odwróci, będzie łatwizną. Nie będziesz wtedy czekać na dostęp do specjalistów. Przedłużający się proces wydawania pozwolenia nie pokrzyżuje twoich planów.
Pamiętaj, że kupno działki, czy budowa domu to jedna z najbezpieczniejszych inwestycji finansowych w czasach szalejącej inflacji, która zjada oszczędności. Myślę, że warto pod tym kątem przemyśleć strategię budowy domu w 2023 roku.
Przypomnij sobie Kasię i Janka, o których pisałam na wstępie. Nagle zapragnęli wybudować dom. Bez zastanowienia nad technologią, wyglądem, funkcjonalnością. Bez analizy swoich możliwości finansowych. Nawet nie wiedzieli, że wypadałoby zarezerwować w odpowiednim czasie specjalistów. A kiedy w końcu dobrnęli do rozpoczęcia budowy, ceny zaczęły szaleć. Gdyby poświęcili trochę czasu na przemyślenie swoich planów, z pewnością oszczędziliby sobie sporo frustracji. Mogliby wtedy od razu zaplanować budowę tak, aby pasowała do ich potrzeb i możliwości oraz uniknąć wzrostu cen.
Wiem, że prognozy na nadchodzący czas sprawiają, że trudno żyć beztrosko i z optymizmem patrzeć w przyszłość, ale mam nadzieję, że mój artykuł nieco Cię uspokoił 🙂
Jak już wiesz, wszystko wskazuje na to, że najbliższe lata przyniosą poprawę dostępności usług oraz stabilizację kosztów materiałów budowlanych.
Pamiętaj też, że na porządne zaplanowanie inwestycji trzeba sporo czasu. Nawet jeśli dziś jest dla Ciebie zbyt ryzykownie, to warto przygotować się na pewniejsze jutro, które w końcu nadejdzie.
Jeśli planujesz budowę domu w 2023 roku i nie wiesz, od czego zacząć, zapisz się do naszego newslettera. Ruszamy na wiosnę, zupełnie jak cała branża budowlana 🙂
kontakt@mmapracownia.pl
+48 885 113 313
al. Warszawska 102/ lok. 1
20-824 Lublin
Copyright © 2022 MMA Pracownia Architektury
Made with ♥︎ by INB Marketing